18 Sty 2009, Nie 23:23, PID: 112751
Też tak miałem w liceum, a na studiach o dziwo jakośm sie przełamałem i staram się być aktywny. Może dlatego, że a). wreszcie jest coś ciekawego i coś, w czym mogę zabrac głos, b). za aktywnośc lecą gęsto plusy, c). za nieaktywnośc lecą referaty, jeden juz pisałem, i wyglaszałem, więcej nie chcę To już wolę się wyrywać do odpowiedzi i coś z tego mieć, niż czytać jakiś cholerny referat za karę i w zamian miec usuniętego minusa.