19 Lut 2008, Wto 13:02, PID: 12931
Lebowski wszystko fajnie opisałeś. Nie wiem jak inni fobicy ale ja nie potrafię tak poprostu zmienić swojego sposobu myślenia bo niby jak? Mam nacisnąć jakiś przycisk na głowie? Proszę o praktyczną instrukcję.
Wmawiam sobie codziennie to co napisałeś, że ze mną wszystko OK, że moje lęki są nieuzasadnione i te te. Ale nic się nie zmienie. To tak jakby to było już na stałe zaprogramowane, dlatego też myślę, że różnego rodzaju pomoce psychologiczne nie dadzą żadnych rezultatów u nas.
Wmawiam sobie codziennie to co napisałeś, że ze mną wszystko OK, że moje lęki są nieuzasadnione i te te. Ale nic się nie zmienie. To tak jakby to było już na stałe zaprogramowane, dlatego też myślę, że różnego rodzaju pomoce psychologiczne nie dadzą żadnych rezultatów u nas.