20 Kwi 2009, Pon 18:26, PID: 142276
Szperałam dziś na forum i pomyślałam sobie ‘a poczytam sobie „mój temat”, powspominam, przeanalizuje’. I wiecie co? Równe rok temu pochwaliłam się wam, że jestem z moim przyjacielem o którym pisałam wcześniej. Już minął rok i myślę, że dużo się nauczyłam od niego no i od was. Jestem mądrzejsza o rok doświadczeń, a mój przyjaciel (właściwie chłopak, ale jest moim najlepszym przyjacielem jednocześnie) wiele ze mną przeszedł. Katowałam go pytaniami, rozmowami, spotkaniami(oczywiście mówie to z lekkim przymrużeniem oka, bo gdyby było to dla niego katowanie to pewnie nie byłby ze mną). Nie zawsze było dobrze. Choć jestem osobą cierpliwą czasem nie miałam już sił i nerwy mi trochę puszczały... Mieliśmy i nadal mamy dużo niełatwych rozmów. Dawniej często było tak, że to ja prowokowałam te rozmowy a on nie zawsze chciał mi o tym mówić, teraz już częściej to właśnie on zaczyna rozmawiać o trudnych tematach. Można powiedzieć, że znam jego wszystkie problemy z przeszłości nom a teraz też znam bo jesteśmy nadal razem.
Oczywiście nadal proszę was o wskazówki i o to abyście się podzielili ze mną tym, czego oczekujecie od drugiej osoby.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Oczywiście nadal proszę was o wskazówki i o to abyście się podzielili ze mną tym, czego oczekujecie od drugiej osoby.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów