05 Mar 2008, Śro 11:59, PID: 14581
Od dluzszego czasu bola mnie plecy. Nie jest to taki normalny bol, jak po przemeczeniu. Boli mnie w okolicach karku, tak po prawej stronie. Jest to jakby uczucie ciaglego odretwienia. Kiedys pewna pani psycholog powiedziala mi, ze to ma nawet swoja nazwe "garb tesciowej" i ze mozna zaobserwowac to glownie u starszych kobiet, ktore w tym miejscu maja takie zgrubienie. Wynika to z ciaglego stresu i nierozmasowywane miesnie moga na starosc sie wlasnie objawic takim garbem. Biorac pod uwage, ze do starosci mam juz z gorki , chyba powinnam zabrac sie powaznie za te masaze.
Ciekawa jestem czy ktos tez tak ma.
Ciekawa jestem czy ktos tez tak ma.