08 Maj 2009, Pią 15:47, PID: 146984
Uważam że podwójna dysocjacja jest trochę trudna na początek, jeżeli ktoś nie miał z tym wcześniej do czynienia, może się łatwo zniechęcić.
Tu potrzeba bardzo dobrej zdolności wizualizacji, ale to nie wszystko.
NLP jest dobre do takiego doraźnego stosowania, jeżeli czyjeś problemy są mało nasilone, bądź też jego celem jest np. zmiana własnej postawy itp. Samo NLP nie jest dobre na początek do stosowania przez kogoś z FS, ponieważ może on stwierdzić że to bez sensu i nic nie daje. A to nieprawda.
Fobia społeczna dotyczy głębokiej struktury człowieka, lęki, kompleksy, urazy siedzą mocno w podświadomości i zwykle są bardzo utrwalone. Dlatego samo NLP nie pomoże, po prostu nie sięga głębiej, to są płytkie techniki.
Mimo wszystko zachęcam do zapoznania się z NLP, można dowiedzieć się wiele o funkcjonowaniu psychiki, skąd biorą sie wartości, przekonania, jak wygląda komunikacja między ludźmi itd.
Możemy o tym tu podyskutować, powstawiać też inne techniki, zawsze warto spróbować, na pewno nie zaszkodzi.
Tu potrzeba bardzo dobrej zdolności wizualizacji, ale to nie wszystko.
NLP jest dobre do takiego doraźnego stosowania, jeżeli czyjeś problemy są mało nasilone, bądź też jego celem jest np. zmiana własnej postawy itp. Samo NLP nie jest dobre na początek do stosowania przez kogoś z FS, ponieważ może on stwierdzić że to bez sensu i nic nie daje. A to nieprawda.
Fobia społeczna dotyczy głębokiej struktury człowieka, lęki, kompleksy, urazy siedzą mocno w podświadomości i zwykle są bardzo utrwalone. Dlatego samo NLP nie pomoże, po prostu nie sięga głębiej, to są płytkie techniki.
Mimo wszystko zachęcam do zapoznania się z NLP, można dowiedzieć się wiele o funkcjonowaniu psychiki, skąd biorą sie wartości, przekonania, jak wygląda komunikacja między ludźmi itd.
Możemy o tym tu podyskutować, powstawiać też inne techniki, zawsze warto spróbować, na pewno nie zaszkodzi.