11 Cze 2009, Czw 17:41, PID: 155952
Niesamowite, też tak mam - tzn. to wszystko, o czym piszecie. Płącze mi się język, i nie wiem, co powiedzieć, i też się wyłączam z rozmowy i często nie rozumiem, o czym mówią inni. Czuję się przez to głupia. A czasem, jak coś powiem, wychodzi to bardzo "sztywno", sztucznie - myślę wtedy, że inni oceniają mnie jako osobę staroświecką, sztywniarę, która nie potrafi być spontaniczna...