10 Lip 2009, Pią 11:55, PID: 162833
yogidawid napisał(a):Mam podobnie, na pustej ulicy mogę biec, na zaludnionej już gorzej, ale zdaża mi się, bo czasami jednak muszę koniecznie zdążyć. Tylko że moje spóźnialstwo wynika raczej z tego, że jakoś z domu nie mogę wyjść punktualnie, prawie zawsze wychodzę na ostatni moment... Ze staniem na przystanku nie mam problemu, jakoś mi ludzie nie przeszkadzają. Może dlatego, że jeżdżę już 6 rok tramwajem, najpierw do LO, teraz na studia. Chyba że widzę jakichś podejrzanych osobników, to wolę jednak im zejść z oczu, żeby czasem nie zaczęli mnie zaczepiać. 8)Gilraen napisał(a):Ja się wstydzę biec do autobusu, więc jak przyjdę za późno, to mi zwiewa i ze słowem 'fuck' na ustach, zostaję na przystanku sama.Wiadomoa sprawa biec to ja tylko na takiej zadupiastej uliczce biegłem, nikt tam nie chodzi, nie mieszka i w ogóle... bezpieczny teren jak już do głównej ulicy dobiegłem to spacerek - nawet jeśli już widziałem, że jedzie autobus, jak zdążyłem to było spoko, jak nie to hmm... różnie to wtedy było zależy jaka lekcja... często już się w szkole wtedy nie pojawiałem
W środku tramwaju wolę siadać na pojedynczych siedzeniach, bo z podwójnego później ciężko wyjść, jak np. jakaś babcia usiądzie. Ale to jeszcze luz, gorzej z autobusem, gdzie niektóre miejsca są na takim podwyższeniu. Raz usiadłam przy oknie, na około mnie trzy babcie, dalej tłum ludzi, gdy autobus zaczął się zatrzymywać to wstałam i zaczęłam się przeciskać, ale przy zejściu stamtąd autobusem zachwiało i wpadłam na jakichś ludzi. Od tego momentu w autobusie wolę stać, jak już widzę, że jest dużo ludzi.
Z moich wpadek mogę jeszcze wymienić, że raz tak byłam rozkojarzona, że wsiadając do tramwaju zahaczyłam o stopień i prawie upadłam na podłogę lub raz tak się spieszyłam, że wsiadłam do nadjeżdżającego tramwaju i dopiero jak pojechał prosto, to zorientowałam się, że wsiadłam do niewłaściwego, bo miał skręcić. To było jeszcze w liceum i pamiętam, że miałam sprawdzian na pierwszej lekcji, chyba z niemieckiego. Już na niego nie poszłam, tylko spacerkiem doszłam do szkoły na kolejną lekcję.