05 Wrz 2009, Sob 18:46, PID: 173942
Pocieszył mnie trochę ten wątek, ponieważ również mam takie wahania i wiem, że po części są one związane z cyklem, a po części z charakterem i fobią społeczną, doświadczeniami z przeszłości.
Jestem z kimś już pół roku a nie potrafię się zaangażować na maksa, nie potrzebuję spotykać się codziennie, dwa razy w tygodniu mi wystarczy.
Mam takie odskoki, że wyłączam telefon i nie odzywam się do niego trzy dni, ale jak on nie odzywa się jeden dzień, to już jestem na 99% przekonana, że mnie rzucił i mam totalnego doła
Cały czas czekam, że mnie zostawi a tu mija 6 miesiąc a on nie ma zamiaru, ale i tak kiedyś mnie zostawi.
Jestem z kimś już pół roku a nie potrafię się zaangażować na maksa, nie potrzebuję spotykać się codziennie, dwa razy w tygodniu mi wystarczy.
Mam takie odskoki, że wyłączam telefon i nie odzywam się do niego trzy dni, ale jak on nie odzywa się jeden dzień, to już jestem na 99% przekonana, że mnie rzucił i mam totalnego doła
Cały czas czekam, że mnie zostawi a tu mija 6 miesiąc a on nie ma zamiaru, ale i tak kiedyś mnie zostawi.