07 Wrz 2009, Pon 20:49, PID: 174333
Gimnazjum to chyba w ogóle najgorszy czas dla wrażliwych ludzi. W podstawówce jednak ludzie się jakoś do siebie przyzwyczajają (choć może to być przyzwyczajenie w stylu "pasożyt-ofiara"), a w liceum szykany są często bardziej zakamuflowane (zawodówki to odrębny temat). Natomiast gimnazjum... No cóż. Nawet nie wiem co mam na ten temat napisać.