22 Lut 2010, Pon 18:40, PID: 196807
Heh chętnie pomogę, po pierwsze nie masz się czego wstydzić. Każdemu w nowym miejscu towarzyszy jakaś niepewność, ale najważniejsze to się nie przejmować niczym.
W kawiarni zazwyczaj jest obsługa. Która poda Ci menu jeśli ono nie leży jeszcze na stoliku. Wybierasz sobie coś, koleżanka też. To nie wymóg, ale szarmancko będzie jeśli zapytasz się co wybrała, podzielisz się swoim wyborem, a potem sam złożysz zamówienie do kelnerki. Kelnerka podejdzie zazwyczaj sama po krótkiej chwili, zwłaszcza jak odłożycie menu na bok, a jeśli nie podejdzie to wystarczy się popatrzeć w jej kierunku z szerokim uśmiechem. Jak podejdzie to składasz zamówienie, ona potem przynosi, a Ty dziękujesz. Jak chcesz zapłacić to patrzysz się kolejny raz wymownie na kelnerkę, bądź jeśli nie zwróci na ciebie uwagi to musisz powiedzieć przepraszam jak będzie przechodziła w pobliżu. Jak podejdzie to mówisz że chciałeś prosić o rachunek. Ona przynosi a Ty zostawiasz pieniądze na stoliku. Czasem trafiają sie kawiarnie w których prosi się o rachunek wychodząc przy kasie i wtedy podliczają ci twoje zamówienie ze stolika, ale to rzadko. Czasem w trochę gorszych kawiarniach nie ma obsługi która podchodzi do stolika, wtedy podchodzisz sam do kasy, składasz zamówienie i płacisz od razu za nie.
A w pubie, to normalnie. Podchodzisz do baru i prosisz o coś, po czym płacisz od razu. I tyle.
Mam nadzieje że pomogłem, powodzenia. Pamiętaj grunt to uśmiech i nie przejmowanie się jak czegoś nie wiesz Ja też na początku się bardzo przejmowałem i zadawałem sobie takie same pytania .Z czasem nabierzesz pewności siebie.
W kawiarni zazwyczaj jest obsługa. Która poda Ci menu jeśli ono nie leży jeszcze na stoliku. Wybierasz sobie coś, koleżanka też. To nie wymóg, ale szarmancko będzie jeśli zapytasz się co wybrała, podzielisz się swoim wyborem, a potem sam złożysz zamówienie do kelnerki. Kelnerka podejdzie zazwyczaj sama po krótkiej chwili, zwłaszcza jak odłożycie menu na bok, a jeśli nie podejdzie to wystarczy się popatrzeć w jej kierunku z szerokim uśmiechem. Jak podejdzie to składasz zamówienie, ona potem przynosi, a Ty dziękujesz. Jak chcesz zapłacić to patrzysz się kolejny raz wymownie na kelnerkę, bądź jeśli nie zwróci na ciebie uwagi to musisz powiedzieć przepraszam jak będzie przechodziła w pobliżu. Jak podejdzie to mówisz że chciałeś prosić o rachunek. Ona przynosi a Ty zostawiasz pieniądze na stoliku. Czasem trafiają sie kawiarnie w których prosi się o rachunek wychodząc przy kasie i wtedy podliczają ci twoje zamówienie ze stolika, ale to rzadko. Czasem w trochę gorszych kawiarniach nie ma obsługi która podchodzi do stolika, wtedy podchodzisz sam do kasy, składasz zamówienie i płacisz od razu za nie.
A w pubie, to normalnie. Podchodzisz do baru i prosisz o coś, po czym płacisz od razu. I tyle.
Mam nadzieje że pomogłem, powodzenia. Pamiętaj grunt to uśmiech i nie przejmowanie się jak czegoś nie wiesz Ja też na początku się bardzo przejmowałem i zadawałem sobie takie same pytania .Z czasem nabierzesz pewności siebie.