02 Mar 2010, Wto 17:45, PID: 197562
Nie ma żadnych dowodów na życie po śmierci. Poza tym tych religii jest masa.
Samobójca nie myśli o bliskich tylko o sobie, by zniknąć. Nie przejmuje się wtedy rodziną. O ile normalnie się nimi przejmuje. Polecam książkę "Weronika postanawia umrzeć", w tamtym roku już pojawiła się jej ekranizacja, która w mojej opinii nie dorasta do pięt książce - mówi ten, co nie znosi czytać książek.
Świat jest piękny tylko trzeba to dostrzec. Poznawanie nowych ludzi, jakieś hobby (ja np. fotografia, którą porzuciłem kilka miesięcy temu, ale to było naprawdę fajnie) i masa innych rzeczy. Grunt to nie siedzieć zamkniętym w czterech ścianach i użerać się z rodzinką.
Gdy mój brat popełnił seppuku to tylko matka nie chciała dzwonić po ambulans (w ostatku tego nie zrobiła, a ja wywęszyłem co to za lek i jakie ma działanie, w ostatku wyszło że nie miał szans ...umrzeć, mimo że to była mieszanka z alkoholem), bo co sąsiedzi powiedzą etc. A jednocześnie była wkurzona, że akurat u nas. Jakby nie mógł popełnić samobójstwa u Siebie w domu.
Jeden z tych dni w których matka nie była zła na mnie.
Poza tym jakiś czas temu 14 latka popełniła samobójstwo dlatego, że jej młodszy brat uniemożliwił skorzystanie z komputera.
Warto walczyć, bo jest niezły fun. Trzeba tylko się nauczyć żyć i czerpać z tego przyjemność, co obecnie totalnie mi nie wychodzi.
Samobójca nie myśli o bliskich tylko o sobie, by zniknąć. Nie przejmuje się wtedy rodziną. O ile normalnie się nimi przejmuje. Polecam książkę "Weronika postanawia umrzeć", w tamtym roku już pojawiła się jej ekranizacja, która w mojej opinii nie dorasta do pięt książce - mówi ten, co nie znosi czytać książek.
Świat jest piękny tylko trzeba to dostrzec. Poznawanie nowych ludzi, jakieś hobby (ja np. fotografia, którą porzuciłem kilka miesięcy temu, ale to było naprawdę fajnie) i masa innych rzeczy. Grunt to nie siedzieć zamkniętym w czterech ścianach i użerać się z rodzinką.
Gdy mój brat popełnił seppuku to tylko matka nie chciała dzwonić po ambulans (w ostatku tego nie zrobiła, a ja wywęszyłem co to za lek i jakie ma działanie, w ostatku wyszło że nie miał szans ...umrzeć, mimo że to była mieszanka z alkoholem), bo co sąsiedzi powiedzą etc. A jednocześnie była wkurzona, że akurat u nas. Jakby nie mógł popełnić samobójstwa u Siebie w domu.
Jeden z tych dni w których matka nie była zła na mnie.
Poza tym jakiś czas temu 14 latka popełniła samobójstwo dlatego, że jej młodszy brat uniemożliwił skorzystanie z komputera.
Warto walczyć, bo jest niezły fun. Trzeba tylko się nauczyć żyć i czerpać z tego przyjemność, co obecnie totalnie mi nie wychodzi.