04 Mar 2010, Czw 0:37, PID: 197754
maloud napisał(a):do coffeeheaven, a już najbardziej do starbucksa chodzi się na wi-fi lans ze swoim laptopemEee bez przesady, znaczy starbucks może rzeczywiście, ale mało jest miejsc z wifi, a coffeeheaven na każdym kroku. Jakbym miała pracę (lol) i jakiś lunch (lol), to pierwsza moja myśl by była: iść do coffeeheaven i poudawać, że mam coś tam ważnego na laptopie. Bo głupio tak siedzieć i modlić się do kubka.
świetny ten wątek
MaryLou87 napisał(a):Do piwa czy drinka to niby się mówi "rurka" a nie "słomka".. ostatnio gdzieś słyszałam. i tak mówię słomkaTeż to słyszałam, w programie o zawodach, wtedy akurat było o barmanach. Ale ten program jest mocno naciągany, w zagranicznej wersji, kiedyś barman mówił, że umoczył penisa w drinku klienta, który go zdenerwował. Ja mówię słomka, dziwnie mi brzmi rurka Zresztą nie bywam w takich poważnych klubach/barach.