20 Sie 2010, Pią 23:46, PID: 219458
Mary Jane napisał(a):olka napisał(a):Natomiast nie znosze narzucania sie i podawania sie na tacy. Taki facet wywoluje u mnie odwrotna reakcje- ja nie lubie dostawac rzeczy odrazu
ja jestem ciekawa, o co u Ciebie chodzi z tym 'podawaniem się na tacy'
Chodzi o to, ze facet ofiaruje mi swoje uczucie, jest na kazde moje zawolanie, jednym slowem chce mi przychylic czy tam uchylic nieba (jakkolwiek sie mowi). Ja tego nie lubie. Ja lubie jak facet jest troche niedostepny, troche tajemniczy, jak nie odpisuje na moje smsy w ciagu sekundy. Lubie troche poczekac i sie pomeczyc bo potem doceniam to co dostaje.
PoCo, czy to oznacza cos, za co powinienes oberwac?