21 Paź 2010, Czw 21:06, PID: 226105
wiecie, ja tez postanowiłem, po długich refleksjach pójść do psychiatry, chociaż zawsze byłem przeciwny tego typu rozwiązaniom.Ostatnie dni pokazały że jednak musze.Ostatnimi czasy budze sie z samobójczą myślą typu; "dziś musze popełnić samobójstwo" itd.pierwsza myśl zazwyczaj.Pomyslałem; "O, nie".Dość.Jeszcze nie wiem jak mu naświetlić rzecz, że ogólne nie chce mi sie żyć i że kostucha chodzi za mną jak cień.