17 Maj 2008, Sob 13:17, PID: 23055
nvoid napisał(a):tony montana napisał(a):to normalne ,że ludzie na ciebie spoglądają - ty też na nich spoglądasz
przestań sie tym przejmować - ci ludzie i tak mają cię gdzieś
co cię obchodzi opinia ludzi z którymi nigdy nie będziesz miał kontaktu bezpośredniego - być może nawet nie spotkasz tej samej osoby na swojej drodze.
Nie ważne jest co myślą oni - ważne jest co ty myślisz.
Za ten problem mam już za sobą. Nawet nie zwracam szczególnej uwagi na ludzi no chyba ,że to jakaś ładna dziewczyna 8)
widzisz, ja mam ich głęboko w dup*e tylko że te myśli same przychodzą, przechodzi ktoś obok na ulicy to zacynam prowadzić wewnętrzny dialog "co Cie ten ktoś obchodzi, nie patrz w jego stronę, olej to, a może jednak głupio wyglądam? dziwnie idę?" i nie potrafię się pozbyć tego irracjonalnego uczucia obserwacji i oceniania.. za bardzo przejmuję się opinią innych, staram się to zmienić... może macie jakieś sposoby na "wyciszenie" myśli w takich sytuacjach? jak idziecie na przeciwko kogoś, to gdzie zawieszacie wzrok? bo ja nigdy nie wiem na co patrzeć i kończy się na tym że przeskakuję z jednego punktu na drugi zamiast iść patrząc się prosto przed siebie, bo mam wrażenie że to wygląda jakbym mnie coś sparaliżowało.. ehh wiem jak to wszystko brzmi ale to naprawdę w+ i nie wiem jak ugryźć ten problem...
Te myśli, o których piszesz, same nie przychodzą, z chmurki. Schemat jest taki: 1. przekonanie kluczowe 2. myśli automatyczne 3. emocje 4. zachowanie. Jeśli chcesz pozbyć się takich myśli mimowolnych nieprzyjemnych, uczucia bycia obserwowanymi przez innych, to musisz najpierw zmienić to, co poprzedza myśli automatyczne - czyli swoje przekonania. Jednak na codzień nie jestesmy swiadomi naszych przekonan, one sa w podswiadomosci. Aby odkryć swe przekonania "chore", zastosuj np. techinikę "strzałek w dół". Kiedy dotrzesz do przekonania, i zmienisz je, i zaczniesz wierzyć w to nowe, to automatycznie ulegna zmianie twoje mysli mimowolne, uczucia ktore powoduja i na koncu zmieni sie takze zachowanie Twoje Jest wiele sposobów by odkryć przekonania ktore w nas tkwia i ktore decydują o naszym życiu z ukrycia. Przekonanie może być np takie " Ludzie są przeciwko mnie", "Muszę być doskonały" "Jestem beznadziejny" itp. One są bardzo ogólne, sztywne, globalne. Ja też miałam takie same myśli automatyczne jak Ty. I kiedyś nie miałam pojęcia skąd się biorą. A brały się z moich chorych przekonań, takich jak: ludzie chcą mnie zniszczyć, sa przeciwko mnie, mają nadem ną władzę, mogą mnie poniżyć, jestem głupia, zasługuję na pogardę, i ośmieszenie, ludzie mnie oceniają, i wiele innych. POlecam Ci książkę "Krótkoterminowa terapia poznawczo - behawioralna" Curwen, Palmer, Ruddell. Ale chyba najlepiej iść do terapeuty poznacwzo behawioralnego, bo to fachowiec wlasnie od zmiany chorych przekonan.