10 Gru 2010, Pią 23:02, PID: 231479
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11 Gru 2010, Sob 0:25 przez Honey.)
i jak tam?
jestem ciekawa, bo znajduję się w podobnej sytuacji. Poznałam chłopaka, który chyba ma fobię społeczną. Też nie jestem tego pewna, ale wiele na to wskazuje. Jest samotny, smutny, zawsze zamyślony, prawie z nikim nie rozmawia, chodzi bardzo szybko, byleby nikt go nie zaczepiał, a przynajmniej tak to wygląda.
Bardzo chciałabym mu pomóc, ale nie wiem jak. Podeszłam do niego raz, co nie było dla mnie łatwe, i próbowałam nawiązać z nim rozmowę, ale odpowiadał półsłówkami i był jakby... sparaliżowany. Zresztą ja też, heh
Teraz mam wrażenie, że mnie unika.
Sama mam FS, ale jest teraz dużo lepiej niż kiedyś. Dlatego chcę go lepiej poznać, powiedzieć mu, że go rozumiem, bo sama byłam taka jak on i po części jestem no i pomóc mu. Nie wiem co zrobić, żeby się otworzył...
jestem ciekawa, bo znajduję się w podobnej sytuacji. Poznałam chłopaka, który chyba ma fobię społeczną. Też nie jestem tego pewna, ale wiele na to wskazuje. Jest samotny, smutny, zawsze zamyślony, prawie z nikim nie rozmawia, chodzi bardzo szybko, byleby nikt go nie zaczepiał, a przynajmniej tak to wygląda.
Bardzo chciałabym mu pomóc, ale nie wiem jak. Podeszłam do niego raz, co nie było dla mnie łatwe, i próbowałam nawiązać z nim rozmowę, ale odpowiadał półsłówkami i był jakby... sparaliżowany. Zresztą ja też, heh
Teraz mam wrażenie, że mnie unika.
Sama mam FS, ale jest teraz dużo lepiej niż kiedyś. Dlatego chcę go lepiej poznać, powiedzieć mu, że go rozumiem, bo sama byłam taka jak on i po części jestem no i pomóc mu. Nie wiem co zrobić, żeby się otworzył...