27 Mar 2011, Nie 3:58, PID: 245724
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27 Mar 2011, Nie 4:32 przez gp312.)
no to Ci powiem tak - od m-ca jadę na co po niektórych jak po łysej kobyle - za przeproszeniem -ale człowiekowi należy się ( to ha, robię dla siebie samej ) tak w nagrodę za niewinność .
Ale przeraża mnie to co mi siedzi w głowie ... i muszę coś z tym zrobić przekierować na coś innego - bo i tak nic to by mi nie dało - uświadomienie gwoździa programu - nic ale to nic nie zmieni ....
Więc szukam zastępstwa , najgorsze to to że poziom adrenaliny mam tak wysoki -przestaje nad tym panować tak naprawdę i to jest kłopot - najchętniej wystrzeliłabym pół świata w kosmos - a przynajmniej kilku śmiertelników - tylko czy to coś zmieni ... ?
Ale przeraża mnie to co mi siedzi w głowie ... i muszę coś z tym zrobić przekierować na coś innego - bo i tak nic to by mi nie dało - uświadomienie gwoździa programu - nic ale to nic nie zmieni ....
Więc szukam zastępstwa , najgorsze to to że poziom adrenaliny mam tak wysoki -przestaje nad tym panować tak naprawdę i to jest kłopot - najchętniej wystrzeliłabym pół świata w kosmos - a przynajmniej kilku śmiertelników - tylko czy to coś zmieni ... ?