07 Lis 2011, Pon 14:53, PID: 278924
inferno napisał(a):Wstyd się przyznać , ale odkąd skończyłem szkołe ( 2001) nigdzie nie pracowałem.Były tam dorywcze prace ale nic stałego.Wpadłem w takie bagno z którego teraz nie mogę się wygrzebać.Przeglądam oferty pracy ale tylko na tym się kończy.Chciałbym iść do jakieś tej pracy nawet za 800 zł tylko że problemem w tej chwili nie jest samo chodzenie do niej tylko odpowiadanie na te ogłoszenia i pytań dlaczego nigdzie nie pracowałem.Pomóżcie,poradźcie coś bo ja już tak dalej nie mogę. :-(Po prostu skłam, że nie było cię w kraju, że pracowałeś np w Anglii na zmywaku albo,że pracowałeś w Polsce na czarno...wszystko można mówić, jak się umie...ja wiele razy tak robiłam.
Mam 36 lat i niewiele w CV ale raczej to nie ze względu na fobie tylko ze względu na to , ze żyjemy w dennym kraju, gdzie do pracy przyjmuje sie po znajomosc a na dyplom wyższej uczelni patrzy sie z popłochem bo stwarza sie zagrozenie dla pociotów wszelakiej masci