06 Gru 2011, Wto 3:23, PID: 282066
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Gru 2011, Wto 3:24 przez Sosen.)
Ze swoim niestety może być tak samo. Możemy tylko się bardziej starać, ale jak będą takie ciągoty, żeby się brzydzić albo nienawidzić, to raczej nie wyjdzie to do końca. Zastanówcie się, czy ktoś do was miał cierpliwość i jak się zachowywał w stosunku do was, gdy byliście mali, a będziecie mieli odpowiedź, dlaczego macie taki stosunek do dzieci.
Ja osobiście nie lubię, gdy jest cwane, się wywyższa. Podkopuje to mnie, i mam chęć zgnoić, stłamsić.
Parę razy wybuchłem z tego względu, szatan we mnie wstępował. Później sobie uzmysławiałem, że coś tu było nie tak.
Ja osobiście nie lubię, gdy jest cwane, się wywyższa. Podkopuje to mnie, i mam chęć zgnoić, stłamsić.
Parę razy wybuchłem z tego względu, szatan we mnie wstępował. Później sobie uzmysławiałem, że coś tu było nie tak.