10 Gru 2011, Sob 14:07, PID: 282643
Szyszka napisał(a):Nie można dopuścić do sytuacji, że druga osoba milczy, bo wtedy tak sobie można razem milczeć do upadłegoPrzydługie milczenie zdarza mi się chyba notorycznie ale nie uważam żeby to rzeczywiście stanowiło istotny problem. Jeśli ogólnie dobrze się rozumiem z jakąś osobą to nie ma potrzeby żeby ciągle o czymś mówić, zresztą wypowiedzi słowne to i tak tylko jeden z elementów komunikacji. Moim zdaniem do rozmowy można zupełnie bezstresowo powrócić w dowolnym momencie. Trochę inaczej jest w przypadku nowo poznanych osób, których się dopiero trzeba 'nauczyć' ale w takim przypadku chyba odruchowo mówi się więcej i zadaje więcej pytań. Energiczni ekstrawertycy mogą mieć pewne problemy z milczeniem np. kiedy zwleka się z odpowiedzią na pytanie, ale ogólnie sami lubią gadać więc, chyba trudniej coś wtrącić do ich monologu niż doczekać się przerwy.