31 Mar 2012, Sob 19:39, PID: 296967
Szczerze to potrzebuję czegoś więcej jak seks, uczucia, a z nią nie ma takiej możliwości, ma pustkę w oczach.
Jeszcze bardziej szczerze, to łatwiej jest mi zdjąć z krzyża za pomocą własnej graby, czego unikam, bo wtedy z domu nie chce mi się wychodzić. Mógłbym to ewentualnie zrobić dla jej przyjemności i sportu, bo jak wspomniałem nie podnieca mnie. Nic jej na razie nie odpowiedziałem. Myślałem na początku, że robi sobie jaja, ale ona faktycznie chce to ze mną zrobić. Zaczęło się ponad pół roku temu, odkąd razem chodzimy na stołówkę. Nie było wspólnego obiadu bez jakichś podtekstów, dwuznaczności, propozycji i świństewek. Teraz siadam osobno a ona wydaje się być niepocieszona. Tłumaczy to sobie, że mam dziewczynę. Ja tylko milczę i niczemu nie zaprzeczam xD
Jeszcze bardziej szczerze, to łatwiej jest mi zdjąć z krzyża za pomocą własnej graby, czego unikam, bo wtedy z domu nie chce mi się wychodzić. Mógłbym to ewentualnie zrobić dla jej przyjemności i sportu, bo jak wspomniałem nie podnieca mnie. Nic jej na razie nie odpowiedziałem. Myślałem na początku, że robi sobie jaja, ale ona faktycznie chce to ze mną zrobić. Zaczęło się ponad pół roku temu, odkąd razem chodzimy na stołówkę. Nie było wspólnego obiadu bez jakichś podtekstów, dwuznaczności, propozycji i świństewek. Teraz siadam osobno a ona wydaje się być niepocieszona. Tłumaczy to sobie, że mam dziewczynę. Ja tylko milczę i niczemu nie zaprzeczam xD