24 Lip 2012, Wto 17:58, PID: 310137
Każdy ma swój problem i nie należy ich porównywać raczej. Nie ważne czy to czerwieniąca się twarz, nie możność wyjścia z domu czy zwyczajna nieśmiałość. Ważne ze to coś nie daje nam normalnie żyć i na tym powinniśmy się skupić, a nie czy mamy lepiej czy gorzej od kogoś.
Mam fobie, znacznie słabszą niż kiedyś ale jednak na niektórych płaszczyznach nadal nie ruszyłem ani milimetr do przodu. Mimo to próbuje nadal.
@UnikamSiebie W Twojej sytuacji zastanowiłbym się na pobycie w szpitalu, bo chyba zwykła wizyta u psychiatry jak sam widzisz chyba nie wiele pomoże. Nie mowie o zamkniętym psychiatryku, gdzie ludzi trzymają w kaftanach, tylko o zwykłym oddziale nerwic. Gdzie od poniedziałku do piątku uczestniczyłbyś w rożnych zajęciach, rozmowach mającym na celu wyciągnięcie Cie z tej beznadziei. Tam naprawdę przebywają zwyczajni ludzie tacy jakich mijasz na ulicy, a nie psychopaci i tym podobni. Wiem ze to ciężka decyzja jednak kiedyś trzeba powiedzieć dość i najzwyczajniej dać sobie pomoc.
Mam fobie, znacznie słabszą niż kiedyś ale jednak na niektórych płaszczyznach nadal nie ruszyłem ani milimetr do przodu. Mimo to próbuje nadal.
@