25 Cze 2008, Śro 21:36, PID: 31191
z nim w ogóle nie da się pogadać. Ciągle wali jakimiś podtekstami...ogólnie jest wściekły że przez nas nie ma już wakcji...nie wiem czy uda mi się we wrześniu...będzie się znęcał bo wyczuł że sie nie postawię a im bardziej ktoś się go boi tym bardziej się na tej osobie wiesza...sprawia mu to najwyraźniej satysfakcję...chyba jakaś głupia byłam że go wybrałam na promotora...ja to się zawsze wpakuję