27 Sie 2012, Pon 19:38, PID: 313942
Mnie zawsze urzeka nieśmiałość innych, ale swojej mam dosyć :-P. Myślę, że nieśmiałość może być atrakcyjna, bo pociąga za sobą pewną tajemniczość. Miałam na studiach w grupie właśnie takiego spokojnego chłopaka, który trzymał się na uboczu, a że nie miałam nigdy odwagi do niego zagadać, to się tylko zastanawiałam co mu w głowie siedzi
Ale zgadzam się z Dobromirem, że jednak łatwiej jest przebywać w towarzystwie bardziej gadatliwych osób. Przynajmniej jeżeli chodzi o początki znajomości i "oswajanie się" z nowymi ludźmi.
Ale zgadzam się z Dobromirem, że jednak łatwiej jest przebywać w towarzystwie bardziej gadatliwych osób. Przynajmniej jeżeli chodzi o początki znajomości i "oswajanie się" z nowymi ludźmi.