04 Wrz 2012, Wto 12:29, PID: 315043
to bez sensu.
bylam u fryzjera i starałam sie zachowywać normalnie. Ale ja nie umiem zachowywać się normalnie.
Tam jest sporo osób zawsze, gadają o czymś, coś komentują. Czuję się wtedy strasznie głupio tak siedząc i się nie odzywając. Więc starałam się dziś jakkolwiek zagadać i się wklejać w temat. Ale teraz czuję się jeszcze bardzioej głupio, to jest bez sensu.
Idę dać upust swojej dysmorfofobii i spędzić resztę dnia na obsesyjnym oglądaniu włosów.
bylam u fryzjera i starałam sie zachowywać normalnie. Ale ja nie umiem zachowywać się normalnie.
Tam jest sporo osób zawsze, gadają o czymś, coś komentują. Czuję się wtedy strasznie głupio tak siedząc i się nie odzywając. Więc starałam się dziś jakkolwiek zagadać i się wklejać w temat. Ale teraz czuję się jeszcze bardzioej głupio, to jest bez sensu.
Idę dać upust swojej dysmorfofobii i spędzić resztę dnia na obsesyjnym oglądaniu włosów.