29 Wrz 2012, Sob 22:14, PID: 318353
Nie, ja nie radzę uciekać! bądź ze mną w kontakcie jak teraz, jak tylko to Co pomoże. Te leki Ci pomogą, są tylko na receptę, więc wizyta u lekarza konieczna. Jak podasz swoje objawy, to dostaniesz je bez problemu, a jak pójdziesz do paru psychiatrów naraz, to sobie je uzbierasz na zapas. Ja lubię mieć wszystko w zapasie, to pewnie też rodzaj jakiejś choroby. czuję się bezpieczniej, bo wiem, że jak się zacznie jazda, to mam pod ręką ratunek.
Nie wiem, od jak dawna to masz i jakie były inne objawy dawniej.
Powiedz to lekarzowi bez ściemniania. Zapisz wszystko przed wizytą. To ważne, żeby czegoś nie pominąć.
nie znoszę i nie toleruję moralizowania.
Nie wiem, od jak dawna to masz i jakie były inne objawy dawniej.
Powiedz to lekarzowi bez ściemniania. Zapisz wszystko przed wizytą. To ważne, żeby czegoś nie pominąć.
polygonW napisał(a):Myślę, że jest to stres związany z nową sytuacją z jaką się znalazłaś. By Cię uspokoić to człowiek na stres spowodowany bodźcami z zewnątrz się uodparnia. Jeżeli chcesz sobie jakoś złagodzić te pierwsze dni to chyba powinny wystarczyć zwykłe tabletki ziołowe / waleriana. Zapytaj może twoje współlokatorki mają coś na uspokojenie.
„A pod ręką polecam mieć leki na takie okazje, xanax, lorafen, relanium. I bez tych leków nie wychodzić z domu ! Tak jak cukrzyk nie wychodzi bez swoich. „
Wstrzymywałbym się od takich rad. Rozumiem, że dobrze mieć przy sobie coś by czuć się pewniej (jakby coś się stało to przecież mam tabletkę i będzie lepiej) ale to nie tędy droga.
nie znoszę i nie toleruję moralizowania.