29 Lis 2012, Czw 21:01, PID: 327889
Ja nie piszę jak musi być tylko jak jest u mnie..
U mnie uczucie jest zależne od tej drugiej osoby czy ona tez do mnie coś czuje.Nie zakocham się w kimś kto do mnie nic nie czuje.Również mogę się wyleczyć z takiej osoby która przestaje darzyć mnie uczuciem
Jeżeli obie strony coś do siebie mają i buduje się miedzy nimi więź to wiadomo ze czasem może pojawić się uczucie.
Dziwi mnie ,że ktoś może zakochać się w kimś kogo tak naprawdę nie zna.
To tak jakbym ja zakochał się w jakieś aktorce. Dla mnie to jest trochę chore.
No ale rozumiem ,że są rożni ludzie
Swoją droga to niektórzy musza mieć fajnie ,że ktoś się w nich zakochuje nawet ich nie znając. Też bym chciał ,żeby ktoś się tak we mnie zakochał
U mnie uczucie jest zależne od tej drugiej osoby czy ona tez do mnie coś czuje.Nie zakocham się w kimś kto do mnie nic nie czuje.Również mogę się wyleczyć z takiej osoby która przestaje darzyć mnie uczuciem
Jeżeli obie strony coś do siebie mają i buduje się miedzy nimi więź to wiadomo ze czasem może pojawić się uczucie.
Dziwi mnie ,że ktoś może zakochać się w kimś kogo tak naprawdę nie zna.
To tak jakbym ja zakochał się w jakieś aktorce. Dla mnie to jest trochę chore.
No ale rozumiem ,że są rożni ludzie
Cytat:Co prawda zdarza się, że zakochujemy się w kimś, bo jest "uadny", nie znamy go itd, ale to się później dobrze nie kończy.Dokładnie, to może źle się skończyć Ale mi to nie grozi co najwyżej zrobię sobie nadzieję i się rozczaruję Na pewno nie będę nieszczęśliwie zakochany
Swoją droga to niektórzy musza mieć fajnie ,że ktoś się w nich zakochuje nawet ich nie znając. Też bym chciał ,żeby ktoś się tak we mnie zakochał