27 Mar 2013, Śro 10:01, PID: 344680
Mam lęk przed napisaniem smsa do osoby, na której (opinii) mi zależy, na której chcę zrobić dobre wrażenie. Nie boję się pisać do osób, do których mam zaufanie.
Nie lubię sytuacji typu np. poczekalnia w urzędzie albo w przychodni, gdy jedynym dla mnie sposobem by się nie nudzić, jest "bawienie się" komórką (czyli np. smsowanie). Nie dlatego, że ktoś będzie zaglądać, bo w przypadku małego ekranu są na to małe szanse (w odróżnieniu np. od monitora w pracy), ale dlatego, że czuję się oceniany - "bawi się komórką, to na pewno jakiś no-life, powinien przez nią rozmawiać, albo zagadywać innych czekających, to byłoby normalne i akceptowalne...".
Nie lubię sytuacji typu np. poczekalnia w urzędzie albo w przychodni, gdy jedynym dla mnie sposobem by się nie nudzić, jest "bawienie się" komórką (czyli np. smsowanie). Nie dlatego, że ktoś będzie zaglądać, bo w przypadku małego ekranu są na to małe szanse (w odróżnieniu np. od monitora w pracy), ale dlatego, że czuję się oceniany - "bawi się komórką, to na pewno jakiś no-life, powinien przez nią rozmawiać, albo zagadywać innych czekających, to byłoby normalne i akceptowalne...".