21 Cze 2013, Pią 19:17, PID: 355376
ajuka napisał(a):Cofnięty podbródek potraktuj jako swój znak szczegółowy a zęby... jeśli jesteś nastolatkiem a są jak pisałeś w fatalnym stanie to nic tylko musisz iść do lekarza ! Wiem wiem wiem łatwo pisać . Sama mam fobie i boję się chodzić do lekarzy, ale wiele razy udało mi się to przełamać, bo zdrowie ważniejsze niż fobia ! Chociaż jakoś w sprawie fobii do lekarza chyba nigdy nie pójdę, potrzebuję w rodzinie rozumienia i wsparcia, więc może Tobie też ? Poproś kogoś, żeby Ci w tym pomógł (np. poszedł do lekarza i potrzymał za rękę) bo zęby to poważna sprawa. Ja np. jak jestem z kimś kogo lubię, kocham to w ogóle zanika mi fobia i jestem odważniejsza we wszystkich kwestiach. Chyba podobnie jak ja kiedyś swoją fobie chcesz tłumaczyć wyglądem... ja już wiem, że wygląd ma mało do mojej fobii a wszystko siedzi w głowie. Co do nauki wnioskuję, że nie masz znajomych itp. więc co robisz w wolnym czasie ? Do jakiej klasy chodzisz ? Napisz dokładniej o co chodzi w tej kwestii ? Czasami, żeby podciągnąć się w nauce potrzeba trochę czasu i internet a dasz radę jeśli masz czas, może ktoś z rodziny mógłby ci pomóc, warto popytać. Najważniejsze, że jesteś jeszcze młody i wszystko przed tobą ! Powodzenia !!! Uda Ci się z zębami to potem będzie łatwiej
Niestety nie mam nikogo takiego, kto mógłby mi pomóc w takiej sytuacji. Tylko jedną koleżanke, ale z nią nawet nie mogę się spotkać. Jeśli chodzi o naukę, jestem tyle lat w tył nie dlatego, że nie radzę sobie w szkole. Poprostu przestałem chodzić, w pewnym okresie wiele się wydarzyło złych rzeczy w moim życiu i dlatego też olałem szkołe. A co robie całymi dniami? Siedzę przy komputerze. Nie dlatego, że jestem od niego uzależniony, poprostu nie mam nic innego do roboty. Czasem tylko pogram na gitarze.