01 Lip 2013, Pon 14:13, PID: 356387
ucieczka napisał(a):Kościoły uwielbiam, ale poza nabożeństwami (i najlepiej, jeśli turystów jest niewielu), do Mariackiego mogłabym zaglądać codziennie. Nie z powodu modlitwy, ale ciszy, spokoju i mnogości gotyckich detali (ta satysfakcja, jak w końcu rozszyfrujesz tożsamość wszystkich postaci z niewielkiego ołtarza, określasz relacje między nimi i zamysł rzeźbiarza sprzed 800lat układa ci się w całośćZgadzam się Zabytkowe kościoły są cudowne. Wydzielają szczególną atmosferę, takiego spokoju, skłaniającego do rozmyślań. Również podobają mi się rozmaite zdobienia, obrazy, ambona, grobowce. Coś niesamowitego.
Hafinatka napisał(a):Najbardziej przerażającą częścią mszy jest jednak dla mnie podawanie ręki obcym osobom.Też wolałabym tego nie robić, za często pocą mi się dłonie. U nas na szczęście nie ma takiego zwyczaju.