30 Lip 2013, Wto 9:48, PID: 358400
Żabofobik, ja też tak miałam. Każdy jakikolwiek post to była naprawdę walka ze sobą, krew pot i łzy, ale z czasem minęło. W sumie to po długim czasie, ale istotny był nie czas tylko praca samemu ze sobą, z tymi odczuciami, strachem przed napisaniem. Pisz tak jakbyś pisał do samego siebie, szczerze, staraj się konfrontować z tym czego boisz. Nie wiem, co mogę napisać, trzymaj się