27 Cze 2014, Pią 0:25, PID: 399078
Mannequin napisał(a):A utrzymuje Ci się to "bycie dumną"? Mnie za cholerę nie, bo za kilka minut wyrzucam sobie swoją nieudolność i to, że ludzie robią naprawdę wielkie rzeczy podczas gdy ja jaram się jak słoma wyjściem po bułkę...A co mają powiedzieć sparaliżowani ludzie? dla nich wyczynem jest jak sobie tyłek sami jakoś podetrą,że nie muszą czekać na litość innych ludzi. Oni to dopiero mają prze.jechane. Dla nich dzień udany gdy sami coś zrobią,a się cieszą jak dzieci. Nikt nie musi wiedzieć czy jesteś dumny z siebie czy nie, nie musisz opowiadać ludziom,że fajnie,że wyszedłeś po bułkę bo wiadome,że ktoś inny będzie dumny z siebie z czego innego. Ale gdyby był na Twoim miejscu,także miałby dume z powodu bułki. Dzisiaj bułka,jutro wyjście z "bułką" do kina.
ps.W ostatnim zdaniu "bułka"oznacza dziewczynę :-P