25 Sie 2014, Pon 20:36, PID: 408632
Ksenomorf napisał(a):Rozumiem, że już po mnie dlatego, że nie potrafię wierzyć, nie chodzę do kościołą, mam wątpliwości dot.religii? Nie jestem żadną "ladacznicą", nic nie robię, dopiero teraz zaczęłąm sobie zadawać pytania, bo nikt ze mną na ten temat nie rozmawiał.Zas napisał(a):Przecież autorka wspomniała, że dostosowanej poziomem...
Nie widziałeś nigdy "bibli w obrazkach" albo innej biblii dla dzieci/biblii
młodych?
A, to dalej było. Ale, ale, jakkolwiek by nie było, historia ta, wraz z korespondencyjnym wątkiem o ciemiężonej seksualności (klasyka gatunku), każe mi być nieco podejrzliwym.
Zas napisał(a):No i takie to trochę "przyganiał kocioł garnkowi" - jak cię mierzi to, że inni znaleźli okazję przede wszystkim do wyrażenia własnego zdania na temat religii, to sam chociaż powstrzymaj się od ukrytych zjadliwych komentarzy na temat "światopoglądów"
A na temat jakich światopoglądów się wypowiedziałem? Wypowiedziałem się na temat wykorzystywania wątku do manifestacji światopoglądowych.
Swoją drogą, czemu to czujne i jakże czułe na wszelkie niegodziwości i uogólnienia oko forumianego arbitra elegancji, stapa, nie spostrzegło chlewu w tym wątku i pogardy wyrażanej przez jednego z użytkowników oraz generalizowania? Niech zgadnę, to dlatego, że empatię, wrażliwość i deklarowaną tu również przez jedną z użytkowniczek przyzwoitość określają ramy światopoglądowe, a nie sprawiedliwa ocena. To, co w jednym wątku będzie faux pas godnym karcącego spojrzenia arbitra elegancji, w innym ujdzie gładko. Ba, jeszcze od co niektórych piwo będzie można dostać k: