08 Gru 2014, Pon 14:33, PID: 424334
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Gru 2014, Pon 14:37 przez masterblaster.)
Cześć,
pewnie będą odsyłać Cię do psychiatrów, ale poza tym jest coś co możesz obczaić we własnym zakresie: nie jest wykluczone, że możesz mieć alergię lub nadwrażliwość pokarmową na pewne białka w produktach spożywczych. Np. w prowokowaniu tzw. schizofrenii nieraz niebagatelny udział ma gluten. Częste alergeny to: gluten (pszenica itp), mleko, jaja, ryby, orzechy, soja.. Przy czym jedyną pewną metodą sprawdzenia czy coś szkodzi jest dieta eliminacyjna, a później próba ekspozycji na większą ilość danej substancji. Sytuacja może być nieco skomplikowana, bo zwykle reagujemy negatywnie na więcej niż jeden rodzaj alergenów.
Osobiście ostatnio omijam produkty mleczne oraz gluten i widzę, że mi to wyraźnie poprawiło samopoczucie.
pewnie będą odsyłać Cię do psychiatrów, ale poza tym jest coś co możesz obczaić we własnym zakresie: nie jest wykluczone, że możesz mieć alergię lub nadwrażliwość pokarmową na pewne białka w produktach spożywczych. Np. w prowokowaniu tzw. schizofrenii nieraz niebagatelny udział ma gluten. Częste alergeny to: gluten (pszenica itp), mleko, jaja, ryby, orzechy, soja.. Przy czym jedyną pewną metodą sprawdzenia czy coś szkodzi jest dieta eliminacyjna, a później próba ekspozycji na większą ilość danej substancji. Sytuacja może być nieco skomplikowana, bo zwykle reagujemy negatywnie na więcej niż jeden rodzaj alergenów.
Osobiście ostatnio omijam produkty mleczne oraz gluten i widzę, że mi to wyraźnie poprawiło samopoczucie.