13 Lut 2015, Pią 11:54, PID: 433702
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13 Lut 2015, Pią 12:05 przez FobiaSpołecznaOna.)
na początku przyśpieszone tętno, senność, ale problem z zasypianiem, tak jak mówisz drgania mięśni, bóle głowy, mówić również się nie chciało, wtedy gdy to było niekonieczne. Ostatnio jestem pobudzona- wciąż coś muszę robić, ale ja oprócz tego też biorę m.in antydepresanty w końskich dawkach, więc może przez to.. Libido po parogenie też spada. Teraz już nie odczuwam dotkliwie tych wszystkich skutków ubocznych brania parogenu