16 Lut 2015, Pon 0:15, PID: 434050
Dzięki za wszystkie odpowiedzi
Dało mi to trochę do myślenia. Zastanawiałam się nad taką pracą bo mam problemy przede wszystkim z bliskimi relacjami. Nie wyobrażam sobie sytuacji siedzieć zamknięta w jakimś biurze z tą samą grupą osób przez kilka lat. Praca przedstawiciela wydaje mi się ucieczką od tego, a jednocześnie może oswoiłabym się z ludźmi.
Chyba trafiłeś w sedno bo do pracy ściśle związanej z zawodem boję się iść właśnie też przez ten lęk. Boję się, że nie poradzę sobie. Nie mogę znieść myśli, że okazałabym się słaba. Mam zbyt duże nastawienie lękowe, miałam próbkę takiej pracy i wiem, że wykończyłby mnie stres.
.
A tak jesteś ty i twój samochód i ludzie tez ale wciąż inni. Nikt na stałe, no i rozmawiasz o sprzedaży.
Dało mi to trochę do myślenia. Zastanawiałam się nad taką pracą bo mam problemy przede wszystkim z bliskimi relacjami. Nie wyobrażam sobie sytuacji siedzieć zamknięta w jakimś biurze z tą samą grupą osób przez kilka lat. Praca przedstawiciela wydaje mi się ucieczką od tego, a jednocześnie może oswoiłabym się z ludźmi.
Cytat:. Innym powodem jest lęk przed odpowiedzialnością
Chyba trafiłeś w sedno bo do pracy ściśle związanej z zawodem boję się iść właśnie też przez ten lęk. Boję się, że nie poradzę sobie. Nie mogę znieść myśli, że okazałabym się słaba. Mam zbyt duże nastawienie lękowe, miałam próbkę takiej pracy i wiem, że wykończyłby mnie stres.
.
Cytat:Tak samo praca: w dzień fobik będzie się użerał z ludźmi, chociaż wcale tego nie chce (ale musi, bo dzięki temu ma co jeść) a wieczorem wróci do pustego mieszkania.Hm, ale tu nie ma wyjścia bo w każdej pracy jest kontakt z ludźmi a jak sam napisałeś z czegoś trzeba żyć. Poza tym przedstawiciel to jest właśnie dobrze płatna praca.
Cytat:Nawet wśród "normalnych" ludzi nie każdy jest na tyle śmiały, wygadany i łatwo nawiązujący kontakty z obcymi ludźmi żeby sobie poradzić w tym zawodzie, a co dopiero ktoś z fobią...Tak ale bardziej przeraża mnie wizja bycia w jakiejś firmie, grupa ludzi z ich układami. Plotki, rozmowy, wspólne obiady...
A tak jesteś ty i twój samochód i ludzie tez ale wciąż inni. Nikt na stałe, no i rozmawiasz o sprzedaży.
Cytat:przed karierą przedstawiciela handlowego długa droga początki są bardzo trudne, wiem coś na ten temat, pracuję w firmie w której jest takich ludzi trochę, początki to nawet są upokarzające ale za to potem, z czasem, i pieniądze są spore, i szacunek jest, i przede wszystkim robisz to bez nerwów jużNie wiem już sama. To co piszesz jest raczej zachęcające. Początki są przecież wszędzie trudne, a czasem wciąż pozostaje się w tym samym miejscu za słabe pieniądze i bez szcaunku.