13 Cze 2015, Sob 12:50, PID: 448962
jak można jako realne odbierać coś, czego się nie doświadczyło?
Ok, taki smok, dopóki go nie dotykamy (chyba że, no nie wiem, głaskaliśmy jaszczurkę czy coś) może być realny.
Przechodzenie przez ścianę też - idziemy po prostu tak, jakby ściany nie było
Ale z tym seksem to cholernie słaby PR - jak mam przeżyć we śni cos, czego nie doświadczyłem na jawie? No właśnie...
Ok, taki smok, dopóki go nie dotykamy (chyba że, no nie wiem, głaskaliśmy jaszczurkę czy coś) może być realny.
Przechodzenie przez ścianę też - idziemy po prostu tak, jakby ściany nie było
Ale z tym seksem to cholernie słaby PR - jak mam przeżyć we śni cos, czego nie doświadczyłem na jawie? No właśnie...