29 Cze 2015, Pon 8:49, PID: 450438
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29 Cze 2015, Pon 8:52 przez Marianne.)
Dzięki za odpowiedź i rady
Jeśli chodzi o włosy to byłam u trychologa i kobieta powiedziała mi, że tak wyglądają zestresowane włosy, więc raczej nie mam wątpliwości Jasne, że mogę sobie zrobić jeszcze badania hormonów.
Generalnie zdrowo się odżywiam, jem dużo warzyw (mój tata uprawia warzywa ekologiczne, więc mam ich pod dostatkiem), ryby, mięso drobiowe. Od dwóch tygodni biorę magnez i Skrzypowitę i staram się sobie wmawiać, że mi to coś pomoże W każdym razie na pewno nie zaszkodzi Jak Ty mówisz, że tak Ci pomogło... Można mieć za gęste włosy??xD
Poza tym staram się codziennie chodzić na spacer albo pobiegać. No właśnie u mnie w rodzinie ani mama ani babcie nie mają żylaków. Dlatego myślę, że to przez to ciągłe napięcie te problemy z żyłami.
Może akurat Ty tej skłonności po nich nie odziedziczyłaś...
Jeśli chodzi o włosy to byłam u trychologa i kobieta powiedziała mi, że tak wyglądają zestresowane włosy, więc raczej nie mam wątpliwości Jasne, że mogę sobie zrobić jeszcze badania hormonów.
Generalnie zdrowo się odżywiam, jem dużo warzyw (mój tata uprawia warzywa ekologiczne, więc mam ich pod dostatkiem), ryby, mięso drobiowe. Od dwóch tygodni biorę magnez i Skrzypowitę i staram się sobie wmawiać, że mi to coś pomoże W każdym razie na pewno nie zaszkodzi Jak Ty mówisz, że tak Ci pomogło... Można mieć za gęste włosy??xD
Poza tym staram się codziennie chodzić na spacer albo pobiegać. No właśnie u mnie w rodzinie ani mama ani babcie nie mają żylaków. Dlatego myślę, że to przez to ciągłe napięcie te problemy z żyłami.
Może akurat Ty tej skłonności po nich nie odziedziczyłaś...