30 Cze 2015, Wto 23:24, PID: 450880
iLLusory napisał(a):Z mojej włosomaniaczej wiedzy wynika, iż refleksy na długości włosa pochodzą nie od stresu, a od ekspozycji włosów na promieniowanie uv. Tzn, że od przebywania na słońcu włosy gdzieniegdzie jaśnieją, co jest związane ze stresem, ale oksydacyjnym właśnie, gdyż promieniowanie uv uszkadza komórki odpowiedzialne za m.in. kolor włosa. Na pewno nie chodzi tu o stres przezywany wewnątrz a bardziej o uszkadzające czynniki zewnętrzne. Po lecie znów zauważysz, że masz gdzieniegdzie jaśniejsze pasemka, pomimo iż wewnętrznie mogłaś przeżywać najbardziej zrelaksowany czas.
Ta trycholożka mi powiedziała, że takie cieńsze miejsca na długości włosa to jest odbicie krótkotrwałego stresu jak najbardziej wewnętrznego. O oksydacyjnym nic nie mówiła. Poza tym jakoś nieszczególnie się wystawiam na promieniowanie UV. Na pewno od słońca też się pojawiają, generalnie jaśnieją włosy, ale chyba nie w moim przypadku. Nie mam w sumie powodu, żeby jej nie wierzyć, bo sama byłam przekonana, że te problemy z włosami to ze stresu.
iLLusory napisał(a):Podobno skórne gruczoły łojowe wydzielają więcej łoju, jeśli do organizmu następuje zwiększony wyrzut kortyzolu-zwany hormonem stresu.Niestety tak, dlatego to przetłuszczanie się włosów też wiążę ze stresem...