03 Lip 2015, Pią 12:04, PID: 451386
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03 Lip 2015, Pią 13:02 przez Ksenomorf.)
Czy jak będę biegał z jednego pokoju do drugiego przez korytarz – w sumie może jakieś 13 m, a w obie strony ponad 20 – tak z godzinę dziennie, to przestanę wpadać w melancholię i hejtować na forumkach? Pomyślałem nawet, że mógłbym połączyć przyjemne z pożytecznym: po każdym przybiegnięciu do pokoju, gdzie mam komputer, odświeżałbym stronę phobiasocialis i naocznie sprawdzał, czy mam ochotę hejtować czy jest już trochę lepiej. W drugim pokoju mógłbym postawić tablet – tam dla odmiany miałbym włączone inne forum.
Pytam, bo w samych majtkach zwykłem chodzić tylko po domu.
Pytam, bo w samych majtkach zwykłem chodzić tylko po domu.