12 Lip 2015, Nie 20:55, PID: 453694
No raczej mnie do tego nie ciągnie, tym bardziej, że nie chciałbym mieć kłopotów z prawem. Jeszcze tego by brakowało. A wracając do tematu psychologa - dowiedziałem się mailowo, że powinienem do nich zadzwonić w tym tygodniu i strasznie się boję. Sądzicie, że powinienem do nich zadzwonić jak najszybciej w myśl zasady "im szybciej, tym lepiej"? Ta Poradnia Psychologiczna jest 20 km od mojego domu a to i tak tylko miasto powiatowe. Boję się, że powiedzą mi tyle, co sam wiem i całe te starania pójdą na marne... a już od ładnych kilku lat zbieram się w sobie, aby tam pójść...