04 Sie 2015, Wto 19:26, PID: 458228
Ja zdecydowanie jestem za stancją. O mieszkaniu w akademikach nasłuchałam się wielu negatywnych opinii. Zresztą wystarczy odwiedzić kogoś znajomego zamieszkującego akademik - jedna wielka impreza cały czas. Poza tym nigdy nie wiadomo, na kogo trafisz, a zdarzyć się może że pokój dzielić będziesz z kimś kogo naprawdę nie polubisz. Dlatego naprawdę polecam stancję. Piszesz, że nikt ze znajomych nie idzie na tę uczelnię co Ty więc nie masz z kim szukać. Możesz dać ogłoszenie, że szukasz takiego a takiego pokoju i chciałabyś mieszkać z osobą spokojną, dbającą o porządek itp. Na fb także często są grupy dotyczące wynajmu pokoi czy całych mieszkań w konkretnym mieście.
Zarówno w akademiku i na stancji będziesz mieszkać z obcymi osobami (przynajmniej na początku, zanim się poznacie lepiej). Do akademika możesz chodzić na imprezy i poznawać ludzi, a kiedy masz ochotę zakończyć głośną balangę i wrócić do czystego, cichego pokoiku na stancji
Zarówno w akademiku i na stancji będziesz mieszkać z obcymi osobami (przynajmniej na początku, zanim się poznacie lepiej). Do akademika możesz chodzić na imprezy i poznawać ludzi, a kiedy masz ochotę zakończyć głośną balangę i wrócić do czystego, cichego pokoiku na stancji