11 Lis 2015, Śro 0:45, PID: 487026
niepotrzebny napisał(a):Ostatnio miałem taką sytuacje, która zapisała się na długo w mojej fobicznej pamięci.
Jechałem autobusem i jak to w podobnych okolicznościach, rozglądałem się po wnętrzu pojazdu. Potem postanowiłem włączyć muzykę, a po uniesieniu głowy znad telefonu zobaczyłem, że dziewczyna siedząca naprzeciwko intensywnie się we mnie wpatruje. Szybko odwróciłem głowę, poklikałem chwilę w telefonie, że niby coś robię ważnego i ukradkiem spojrzałem na nią, a ona ciągle się gapiła.
Dosłownie jak bym czytał o sobie. Dla mnie takie sceny to prawie codzienność.
Ten nawyk odwracania wzroku gdy ktoś na mnie patrzy jest silniejszy ode mnie. Choć bym chciał, to i tak nie potrafię nad tym zapanować.