14 Lis 2015, Sob 23:44, PID: 488228
Jeżeli mam być szczera to w pewien sposób szkoła i obowiązki.
Z jednej strony ogromnie nie lubię chodzić do szkoły, odpowiedzi ustne, okropni nauczyciele, halasliwe korytarze, wzrok ludzi, to jest powód dla którego zatrzumuje się czasami przed budynkiem szkoły i zastanawiam się czy nie iść spowrotem, jednakże później myślę o konsekfencjach i stwierdzam, ze lepiej pójść. Tylko dzięki temu jeszcze nie jestem całkowicie odizolowana od społeczeństwa i nie czuję się az tak samotnie, nawet jeśli jestem raczej zlewana przez wszystkich i ja zlewam wszystkich grając na wszystkich przerwach w nintendo
Z jednej strony ogromnie nie lubię chodzić do szkoły, odpowiedzi ustne, okropni nauczyciele, halasliwe korytarze, wzrok ludzi, to jest powód dla którego zatrzumuje się czasami przed budynkiem szkoły i zastanawiam się czy nie iść spowrotem, jednakże później myślę o konsekfencjach i stwierdzam, ze lepiej pójść. Tylko dzięki temu jeszcze nie jestem całkowicie odizolowana od społeczeństwa i nie czuję się az tak samotnie, nawet jeśli jestem raczej zlewana przez wszystkich i ja zlewam wszystkich grając na wszystkich przerwach w nintendo