22 Lip 2016, Pią 17:07, PID: 560711
A Placebo niezłomnie dalej prowadzi swoje badania na temat korzyści z fobii...spoko-warto się przyjrzeć..
Ja również pod skórą czuję, że jednak to nie jest jakaś wielka katastrofa, jednak nie umiem precyzyjnie zwerbalizować, co mi to daje. Wiem jedno natomiast: jeżeli "pozorny" stan nieszczęścia w jakim się znalezliśmy, daje też coś dobrego, no to właśnie jest to złudzenie, że niby spotkało nas nieszczęście. Jeśli jest zachowana równowaga: trochę dobrego-trochę złego, to wszystko jest w porządku.
Ja również pod skórą czuję, że jednak to nie jest jakaś wielka katastrofa, jednak nie umiem precyzyjnie zwerbalizować, co mi to daje. Wiem jedno natomiast: jeżeli "pozorny" stan nieszczęścia w jakim się znalezliśmy, daje też coś dobrego, no to właśnie jest to złudzenie, że niby spotkało nas nieszczęście. Jeśli jest zachowana równowaga: trochę dobrego-trochę złego, to wszystko jest w porządku.