20 Paź 2016, Czw 1:05, PID: 586947
Zauważyłem ważną rzecz a mianowicie że ten natłok negatywnych myśli nie pozwala na skupieniu się,słuchaniu,cieszeniu się jakimiś pierdółkami.I ja się dziwie że nie mam o czym gadać z ludźmi na terapii skoro ciągle tylko myślę o tym jakie życie to i jaki jestem beznadziejny.No ale zawsze tak było.
Jakby mnie ktoś zapraszał to na pewno nie czułbym się tak jak się czuje.
Cytat: Bez sensu jest iść na imprezę jak mnie zapraszają? No to idę
Jakby mnie ktoś zapraszał to na pewno nie czułbym się tak jak się czuje.