22 Lis 2016, Wto 18:11, PID: 596371
Divine napisał(a):Taki zażenowany żeś się poczuł, bo chłopak schudł i przestał dawać sobą pomiatać? Jedyne do czego można tu się przyczepić to sposób w jaki wyraża się o nieśmiałych osobach, ale cóż, nikt nie jest idealny.
No wybacz, ale ten temat jest dla mnie tak samo wartościowy jak ten, gdzie kiedyś jakaś laska pisała, że wyszła z FS z pomocą Jezusa (czy coś w ten deseń) i my też tak możemy...
Zresztą czy naprawdę muszę wspominać dlaczego to, co ten chłopak tutaj naskrobał mi się delikatnie mówiąc nie podoba?
Nie będę się pastwił i pisał dosadnie linijka po linijce, bo nawet mój czas ma jakąś wartość. Powiem tylko najbardziej dyplomatycznie jak się da, że gość spłycił cały temat fobii do alkoholu, facebooka i tego żeby... schudnąć i ubierać się jak należy... Jego zdaniem warto też omijać grupki "luzerów", cichych myszek, a zamiast tego od razu wkupić się w łaski klasowej elyty, czyli śmiałych i "bekowych" osób.
No i Facebook! Fejszbuk to podstawa!
Boże! Gdyby tylko za czasów kiedy chodziłem do szkoły działał już u nas prężnie Fejsbuk, to może moje życie potoczyłoby się inaczej Zuckerberg! Dlaczego tak późno dałeś nam fejsbuka?! Dlaczego?!!!!