06 Lut 2017, Pon 0:48, PID: 613655
Jakiś rok temu wybrałem się na trening parkoura organizowany przez ludzi w podobnym wieku. Początki trudne ale dość szybko się zakumplowaliśmy. Dużo fajnych chwil z ekipą, czasem jakieś rozmowy na fb. Myślałem że jesteśmy zgraną ekipą, trzymającą się razem. Jednak w pewnym momencie nastąpił kryzys w moim życiu i z dnia na dzień bez wyjaśnienia zrezygnowałem z ćwiczeń. Ukryłem się przed światem. Jak się okazało nikt nawet nie napisał, nie spytał czy coś się stało. Było mi w sumie przykro, myślałem że jestem częścią tej ekipy. Niestety każdy myśli o sobie