12 Lut 2017, Nie 14:34, PID: 614783
Co prawda pojawił się podobny wątek, ale nie chcę się tam wcinać, bo dotyczy konkretnego problemu, a mój jest tutaj już przedstawiony, ale do rzeczy.
Minęło trochę czasu, niestety nadal nie dogaduje się z paniami nauczycielkami, każdy mój błąd jest wytykany, przez co pracuje w stresie, bo boję się ciągle że coś zrobię nie tak.
Znalazłam się w ch.. sytuacji, bo nie chcę tam pracować, a nadal nie mam perspektyw na inną pracę.
Do końca umowy zostały mi dwa tygodnie, a mój ojciec chce mi załatwić żebym tam została na kolejne trzy miesiące, a gdy pomyślę o tym, że miałabym tam pracować kolejne trzy miesiące, to...po prostu nie.
Nie wiem co mam robić. Ja się tam po prostu źle czuję do tego zaczynam mieć problemy zdrowotne, boli mnie brzuch jak chodzę do pracy do tego przez charakter tej pracy wyszło mi jakieś uczulenie na rękach. To jest praca stojąco-chodząca, gdzie ja praktycznie jestem przez 8 godzin cały czas w ruchu przez co bolą mnie stopy i nogi do tego stopnia, że rano jak wstaje to przez kilka minut kuśtykam. Mam płaskostopie więc niestety, ale to nie jest kwestia przyzwyczajenia.
Z jednej strony, rozsądniej było by tam zostać jeśli będę mieć taką możliwość i w między czasie szukać czegoś innego i jak tylko się uda, to się zwolnić, ale ciężko byłoby mi czegoś szukać pracując, bo osobiste roznoszenie cv, czy dzwonienie bądź chodzenie na rozmowy, to są rzeczy, które robi się rano czy w ciągu dnia.
Po prostu pisząc w skrócie boję się. Boję się tego że będę kolejnej pracy długo szukać, boję się że mogę trafić jeszcze gorzej, ale jednocześnie nie chce tam zostawać.
Czy ktoś mi jest w stanie coś doradzić?
Minęło trochę czasu, niestety nadal nie dogaduje się z paniami nauczycielkami, każdy mój błąd jest wytykany, przez co pracuje w stresie, bo boję się ciągle że coś zrobię nie tak.
Znalazłam się w ch.. sytuacji, bo nie chcę tam pracować, a nadal nie mam perspektyw na inną pracę.
Do końca umowy zostały mi dwa tygodnie, a mój ojciec chce mi załatwić żebym tam została na kolejne trzy miesiące, a gdy pomyślę o tym, że miałabym tam pracować kolejne trzy miesiące, to...po prostu nie.
Nie wiem co mam robić. Ja się tam po prostu źle czuję do tego zaczynam mieć problemy zdrowotne, boli mnie brzuch jak chodzę do pracy do tego przez charakter tej pracy wyszło mi jakieś uczulenie na rękach. To jest praca stojąco-chodząca, gdzie ja praktycznie jestem przez 8 godzin cały czas w ruchu przez co bolą mnie stopy i nogi do tego stopnia, że rano jak wstaje to przez kilka minut kuśtykam. Mam płaskostopie więc niestety, ale to nie jest kwestia przyzwyczajenia.
Z jednej strony, rozsądniej było by tam zostać jeśli będę mieć taką możliwość i w między czasie szukać czegoś innego i jak tylko się uda, to się zwolnić, ale ciężko byłoby mi czegoś szukać pracując, bo osobiste roznoszenie cv, czy dzwonienie bądź chodzenie na rozmowy, to są rzeczy, które robi się rano czy w ciągu dnia.
Po prostu pisząc w skrócie boję się. Boję się tego że będę kolejnej pracy długo szukać, boję się że mogę trafić jeszcze gorzej, ale jednocześnie nie chce tam zostawać.
Czy ktoś mi jest w stanie coś doradzić?