24 Lis 2007, Sob 18:46, PID: 6773
A ja mam takie "żachnięcia", czy co. Na pewno widzieliście kiedyś takiego człowieka, co zrobi jakiś gwałtowny ruch i coś do siebie powie. To ja takie coś mam, czasem prawie nie uda mi się tego ukryć (w domu raczej nie ukrywam). Przypominają mi się wtedy jakieś problematyczne sytuacje i jestem na siebie zły, czy bardzo niezadowolony się się wygłupiłem, czy źle coś zrobiłem.
Nawet nie zauważyłem, że nidy tego nikomu nie mówiłem.
Nawet nie zauważyłem, że nidy tego nikomu nie mówiłem.